Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cullenowa
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina nieznośnych Vampirów xD
|
Wysłany: Pon 21:02, 30 Mar 2009 Temat postu: Co was denerwowało w Edwardzie? |
|
|
Tak wiem,że może uznacie mnie za idiotkę,ale tak jak w temacie.
Czy coś was denerwowało w Edwardzie? Przecież nie był,aż tak idealny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Black Angel
Star
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam gdzie dużo wampirów i nie sięga twój wzrok... xD
|
Wysłany: Pon 21:19, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
szczerze jedyne co mnie w nim denerwuje to to, że nie istnieje ;/.... a tak to jest on moim ideałem faceta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cullenowa
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina nieznośnych Vampirów xD
|
Wysłany: Wto 13:01, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie wkurzało to jego ciągłe potępianie samego siebie. Cały czas się obwiniał o byle co. No i jego pesymizm...
I jeszcze brak tej "walki" o Bellę. Kochał ją,a odpuszczał sobie,kiedy Jacob wkraczał do akcji i widział,że Bellę coś do niego ciągnie... Był gotowy "oddać" ją ot tak!
Hah jednym słowem Edward nie jest,aż tak idealnie idealny....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Angel
Star
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam gdzie dużo wampirów i nie sięga twój wzrok... xD
|
Wysłany: Wto 14:40, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
dla mnie jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cullenowa
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina nieznośnych Vampirów xD
|
Wysłany: Wto 16:00, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tak nie powiem w porównaniu z innymi jest,ale nawet ideał ma lekkie wady
was nie wkurzało chociażby to,że on cały czas się obwiniał o byle co? I tak wiem,że się o Bellę martwił,ale bez przesady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anja
Bywalec
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Wto 19:43, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mnie to trochę nudziło, mógł być bardziej męski, zaborczy,
hm ale i tak wyszło spoko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natt.alia.
Star
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Czw 20:34, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W 100% popieram Cullenową uważam , ze Edward za mało sie starał i poprostu te obwinianie sie jejq jak ja bym miała takiego faceta który sie obwinia za byle co , no moze to ne było takie byle co na poczatku, ale potem juz do niej wrócił ona szczęśliwa a on nadal jęczał. A i jeszcze jedno gdybym była na miejscu Belli to strasznie by mnie irytowało, ze cały czas sie ze mnie podśmiewuje.!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|